Czy masz się czym martwić?
Widok grzybów rosnących na trawniku, w korze czy przy drewnianych elementach w ogrodzie może zaskoczyć, a czasem nawet zaniepokoić. Często myślimy, że ich obecność to zły znak, ale prawda jest zupełnie inna! Grzyby w przydomowej przestrzeni to najczęściej naturalne i całkowicie niegroźne zjawisko.
Po co w ogóle grzyby w ogrodzie?
Grzyby są kluczowym elementem ekosystemu. Pełnią rolę naturalnych rozkładaczy materii organicznej. Ich obecność oznacza, że gleba jest żyzna i bogata w próchnicę. To one odpowiadają za rozkład martwych liści, gałęzi i zrębków, zamieniając je w cenny pokarm dla roślin.
Skąd się biorą grzyby w ogrodzie?
Przy drewnianych elementach: Możesz je spotkać przy tarasach, palisadach czy płotkach, a nawet podwyższonych grządkach. Oznacza to, że grzyb roztwarza celulozę w drewnie, co jest naturalnym procesem. Nie oznacza to jednak, że cała konstrukcja zaraz się rozpadnie. W przypadku zdrowego, impregnowanego drewna jest to tylko powierzchowne zjawisko.
Na zrębkach i ściółce: To ich ulubione miejsce! Grzyby pojawiają się na zrębkach, trocinach i korze, ponieważ czerpią składniki odżywcze z rozkładanego drewna.
W trawie: Grzyby na trawniku świadczą o bogatej, dobrze nawodnionej glebie. Często pojawiają się w miejscach bogatych w próchnicę.
W moim ogrodzie zaobserwowałam dziś m.in.:
- Maślanka wiązkowa
- Pierścieniak uprawny
Kontakt:
Monika Elečková
monika@linum-ogrody.pl
tel. (+48) 605 238 983
Lokalizacja: Puszczykowo/Poznań/Wielkopolska
